Decyzja podjęta!!!

Po długich analizach zdecydowaliśmy, że ROBIMY

FORTECZNY PRZEMARSZ ROCZNICOWY

100 Rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości zbiegła się z
10 leciem istnienia naszej GRUPY, 14th Louiziana Infantry Regiment.

Wszystkich chętnych zapraszamy w następny weekend do
Krakowskiej Tymczasowej Kwatery Rocznicowej, czyli do mnie (kontakt na priwa)
Dalej w osobnym wątku

Zapraszamy!

Żeby wszyscy mieli wgląd, napiszę w tym temacie.

Wielkie dzięki za Waszą weekendową obecność, za wspólny marsz, zwiedzanie fortów, opowieści, humor, podtrzymywanie na duchu i obecność...

Jak zawsze fajnie było siąść i delektować się Waszym towarzystwem.

Mnie się bardzo podobało, szczególnie Fort główny 51 Rajsko.

Podobno byłeś wyposażony w tajemny przyrząd do liczenia odległości? Wiesz ile przeszliśmy?

Peter, przede wszystkim największe podziękowania należą się Tobie i Krysi

Od wyruszenia do powrotu, w sumie ponad 20 tys. kroków, czyli w zaokrągleniu ponad 16 km.

Cytat za Smednirem z wątku "Planowane kalendarium imprez 2018":
"12-14 października przemarsz w południowo - zachodnich rejonach Polski!
Trasę ustali Pete.
Osoby zainteresowane niech rezerwują termin! "

Słowo się rzekło, kobyłka u płota.

Kontynuując rocznicowe obchody 10-lecia istnienia "14th LIR" planowany przeze mnie przemarsz będzie (mam nadzieję ) z przytupem.
Zamierzam zapewnić w znacznych ilościach:
- pot;
- zmęczenie;
- odciski ;
Wobec powyższego liczę, że oprócz stałych Piechurów, pojawią się i nowi, którzy nie będą żałowali swoich nóg.

Szczegóły, choć nie wszystkie z oczywistych powodów, będę ujawniał już niebawem.

Czekam na zdecydowane deklaracje uczestnictwa.

W imieniu '14' wielkie dzięki!

Dziwne ze jak mamy pobawić się w wojsko,postrzelać, a następnie w dobrym towarzystwie,coś wypić i zjeść dobrego jest mało ludzi to jeżeli zaproponujesz

- pot;
- zmęczenie;
- odciski

Uważam że zgłosi się 6 osób.Czym trudniejszy przemarsz tym zgłosi się mniej ludzi.Na wycieczkę po górach można się przejść z żoną.Nie jest to nic specjalnego.Co innego rekonstrukcja bitwy której sam nie zorganizujesz ,a i tak nie ma chętnych.

Wspólnych rekonstrukcji ACW nie będzie za wiele może tylko jeden Giżyn i to pewnie dość skromny.Ten rok jest w naszym wykonaniu niebywale mało aktywny wiec nie ma co oczekiwać aktywności po innych.

Remm!
Nie wiedziałem, że z Ciebie taki malkontent.
Nie chcesz brać udziału w przemarszu? Twoja wola, ale powstrzymaj się od nic nie dających komentarzy.
Rekonstrukcja to nie tylko 5 minut strzelania na " polu bitwy". Rekonstrukcja to też odtwarzanie trudów przemarszy jakich doświadczali żołnierze, dźwigający całe wyposażenie na swoich plecach. Taka impreza jest dla zapaleńców jak najbardziej na miejscu.
Przypomnę, że wojna, w tym i ta secesyjna to głownie przemarsze, przemarsze i jeszcze raz obozowanie. A bitwy i potyczki to tylko przerywnik w monotonnym żywocie żołnierza.
Wobec powyższego nie siej defetyzmu

Dzisiaj, gdyby mnie ktoś spytał. Co zrobić, by wstąpić do waszej grupy rekonstrukcyjnej. Odpowiedziałbym. Musisz najpierw bracie zakupić odpowiednie wyposażenie. Problem w tym, że musi bardziej nawiązywać, do tych czasów niż było to naprawdę. A co już jak będę miał taki sprzęt. A wtedy bracie będziesz mógł się przespacerować w nim na wiosnę wkoło Krakowa, a na jesień wkoło Wałbrzycha.

W sumie tak bym nie odpowiedział, bo rok jest trochę nietypowy, ale bałbym się mimo wszystko namawiać to tego typu rekonstrukcji.

Pamiętaj Pete, że ostatnio w Krakowie przemarsz to my odbyliśmy, ale w pojeździe kołowym typu Ford z włączoną klimatyzacja. Dlatego obawiam się, iż, znając nasze zasoby ludzkie jedynymi niebieskimi w tej zabawie, bylibyśmy my dwaj.

Smednir napisał:

Pete W. Gordon!
Na przemarsz zgłaszam swoją osobę! Ale może jeszcze ktoś się objawi z Krakowa.

...myślę, że jeszcze ktoś z Krakowa będzie zainteresowany

Remm, choć straszny z Ciebie krzykacz i gaduła , ciesze się kiedy jesteś
Pamiętaj, stawiamy na jakość, nie na ilość

Jak wracaliśmy z Remm z Wąsosza to tak się zagadaliśmy, że na miejscu okazało się, że mieliśmy dojechać gdzie indziej. ☺
.A na marszu to twardy gość.

Jakby Ktoś chciał sobie przypomnieć klimaty ostatniego fortecznego marszu to kilka linków od Fundacji Janus.

www.facebook.com/muzeumtwierdzy/photos/r.../?type=3&theater

www.facebook.com/muzeumtwierdzy/photos/r.../?type=3&theater

www.facebook.com/muzeumtwierdzy/?hc_ref=...CzmR0Ow8&fref=nf

Zacnie, grunt to dobre towarzystwo.

gregorius napisał:


Brakowało Was.