Ja pier... Straszne to!!! Myśmy do 3 w nocy oglądali CNN w dniu wyborów. Foxa niestety nie mamy i rzeczywiście wszystko szło nieźle. Fakt, że z tych korespondencyjnych to więcej ludzi mogło na staruszka głosować, ale żeby aż tak?! Jeśli rzeczywiście mamy do czynienia z tak gigantycznym przekrętem w tej niby ostoi demokracji, to w jakim kierunku zmierza świat?! Albo inaczej - to kolejny ewidentny znak, że zmierza w bardzo złym kierunku....

To, że w USA mają problem z liczeniem głosów wiadomo nie od dzisiaj. Nigdy chyba nie zrozumiem co jest trudnego w ustaleniu ile osób głosowało na kandydata A a ile osób na kandydata B, a Amerykanom sprawia to zawsze nie lada kłopot. Ale przekręt? Dajcie spokój, to demagogia Trumpa, który boi się, że obywatele powiedzieli mu "you are fired". Bidenowi też nagle "zniknęło" 100 000 głosów w hrabstwie Fairfax i jakoś nie słyszę, żeby krzyczał o fałszerstwie. Panuje całkowity chaos informacyjny. W Georgii jedna stacja mówi, że Trump ma przewagę 1700 głosów, w innej, że Biden przeważa 2000 głosów. Długo jeszcze będą dochodzić do porządku, ale tak już przecież bywało - vide spór Busha z Al Gorem. Natomiast tym co mnie szokuje to żądanie wstrzymania liczenia głosów. Trudno o coś bardziej antydemokratycznego. Taka postawa jest motywowana czystym interesem politycznym, bo Trump dobrze wie, że z korespondencyjnej formy głosowania korzystali głównie demokraci (około 70% głosów), więc "opłaca" mu się blokować przyjmowanie głosów. Ale co to ma wspólnego z uczciwością i szacunkiem dla obywatela - chyba niewiele. Więc spokojnie - jeszcze wiele wody upłynie w Potomacku nim się dowiemy kto wygrał.

Madeline wrote:
Owszem. A Foxa, to dobrze, że nie macie, bo odkąd żona właściciela Fox News dała (czyli zainwestowała) pół miliona dolarów w kampanię... Bidena, to na żaden mętstream nie ma już co liczyć. Co się zresztą potwierdziło w zgodnym ogłoszeniu (bez czekania na wyniki wyborcze, uchwałę elektorów w grudniu, decyzję Kongresu w styczniu) prezydentem Bidena i przez CNN i przez Fox i resztę mediów deep state. Na placu pozostali tylko Clint Eastwood, Bruce Willis i 70% posiadaczy broni w USA, którzy głosowali na Trumpa.

Generalnie, to koszmarna sytuacja, gdy kibicuję takiemu cudakowi, bo ówże Trump to zupełnie nie jest gościu z mojej bajki i stylowo Bye-bye-Biden bardziej pasuje do utrwalonego choćby w filmach portretu prezydenta USA, nawet 20 lat starszy niż wypada.

Mamy jednak teraz postawienie wielu spraw na głowie, jak np. że w Polsce o zachowanie uboju rytualnego walczą w sejmie narodowcy, co zwalczali ubój rytualny ostatnie 120 lat, a demonstracje „nie jesteśmy inkubatorami” organizują środowiska, co jednocześnie bronią targów w Brukseli na których handluje się kobietami-inkubatorami, można zamówić dziecko zgodnie z kryteriami eugeniki, selekcji rasowej, dyskryminacji płciowej (jakoś geje nie chcą adoptować dziewczynek) i dzieje się jeszcze kilka rzeczy otwarcie zabronionych konwencjami międzynarodowymi i stanowiących zbrodnie przeciwko ludzkości. Sorry, ale odkąd Kk wyrzucił pół wieku temu na śmietnik cały kościec cywilizacji europejskiej i zakwestionował sam siebie, to ludzie nie wierzą już w nic, więc... taki mamy klimat, polityczny.

Sas wrote:
„w stanie Pensylwania, gdzie na listach wyborczych znalazło się około 21 tysięcy zmarłych. /.../. – Co najmniej 9212 zarejestrowanych nie żyje od co najmniej pięciu lat – Co najmniej 1,990 zarejestrowanych nie żyje od co najmniej dziesięciu lat, a co najmniej 197 zarejestrowanych nie żyje od co najmniej dwudziestu lat.”

skoro Bush wygral z Gore niespełna 600 głosami, a Biden „wygrywa” 17tys, to napięcie jest zrozumiałe

„W każdym z tych stanów Biden wygrał niewielką liczbą głosów, a szczególnie zastanawiające jest zwycięstwo w Arizonie, gdzie Demokraci NIE wygrali od 1996 roku. W Michigan Biden zdobył 150 tysięcy głosów więcej, w Nevadzie 34 tysiące głosów, z kolei w Arizonie niespełna 17 tysięcy głosów.”

nczas.com/2020/11/09/nieprawidlowosci-po...a-sie-sledczy-wideo/

„It’s not really about North and South - It’s about red, white and blue”

Madeline wrote:
I po raz drugi okazuje się, że na szczęście nie mamy... „Gdy rzeczniczka Białego Domu Kayleigh McEnany wystąpiła z zarzutem, że Partia Demokratyczna dała przyzwolenie na fałszerstwa, stacja telewizyjna Fox News przestała transmitować konferencję prasową z jej udziałem.”

A jest o co się bić, bo wyraźnie Mrs. Fox źle zainwestowała swoje pół miliona dolców a CNN już się wycofuje rakiem z ogłoszenia zwycięzcy:

„W Wisconsin Biden ma na poniedziałek wieczór czasu lokalnego przewagę ponad 20 tys. głosów, w Pensylwanii ponad 45 tys., a w Georgii 12 tys. W Wisconsin i Georgii różnica między kandydatami będzie prawdopodobnie na tyle mała, iż dojdzie do ponownego przeliczenia głosów./.../W Arizonie przewaga Bidena nad Trumpem zmniejszyła się do kilku/kilkunastu wg różnych źródeł tysięcy głosów. Nawet CNN zdjęcła ten stan z listy zwycięskich dla Bidena.”

nczas.com/2020/11/10/trump-jednak-nie-pr...are-liczenia-glosow/

Sas wrote:
Ha, wlasnie sie dowiedzialem, ze tych kandydatow, to nie jest dwoch, tylko cztery strony nazwisk



glosuje sie na kandydata ulubionego, a przy okazji na „mniejsze zlo”, gdyby ulubiony nie wygrał.

Podobny system jest w RFN, gdzie oddaje sie dwa glosy w wyborach parlamentarnych: na ulubiona partie i jako drugi glos na partie ew. do przyjecia, gdyby ta ulubiona nie przekroczyla progu wyborczego. Tylko w Polsce nie dosc, ze trzy razy zmieniano system liczenia „glosow proporcjonalnych” by sekować mniejsze partie, ale tez nigdy nie wprowadzono dwuglosu i potem odbywa sie jeczenie „nie glosuj na ... bo zmarnujesz swoj glos i przez to wygra ... „. Mamy w Polszcze taką atrapę demokracji, gdzie o tym kto może kandydować decyduje partyjna klika promująca nie zagrazajacych wewnatrzpartyjnie miernych, a potem prog wyborczy podbijany systemem liczenia glosow powoduje, ze zadna uczciwa inicjatywa oddolna nie zdobedzie reprezentacji parlamentarnej. Amerykanom mozemy wiec pozazdroscic, ze chociaz z wyborów dowiaduja się kto, a wiec jakie postawy i poglady uzyskuja poparcie spoleczne, a tak to nawet sam kurdupel i sam wyplosz nie wiedza ile glosow, to glosy poparcia dla nich, a ile to ludzie co za nich palcem nie kiwna, bo glosowali przeciw tym, ktorych nienawidza bardziej „by nie zmarnowac glosu” a faktycznie nienawidza i jednych i drugich.

No cóż...
Ciekawe czy dowiemy się kiedyś jak to naprawdę było. Pewnie nie.

The Wojciech Cejrowski DLA ZUCHWAŁYCH podał/a dalej Tweeta

Jordan Rachel
@TheJordanRachel:

Happy 170th Birthday to Jason Daniel who voted last week in Flint, MI

„United States of Anxiety”

„For the first time in memory, American Jews are talking seriously about obtaining second passports, “just in case.” They’re looking into emigrating to Canada, obtaining citizenship from a European country, or immigrating to Israel.”

www.jpost.com/diaspora/united-states-of-...american-jews-647180

Jak tam Pani i Panowie Wasze zdrowie?
Dajecie rade w tych ciekawych czasach?

Dajemy, dajemy . Swoje robić, telewizorni nie oglądać i z uśmiechem iść do przodu .

Gniewosz wrote:
...albo „banja, vodka i traktor”, bo na Białejrusi w ogóle się plandemią nie przejmują, demonstrują masowo od wakacji, a media co się czepiają Ołeksandra o wszystko, a o śmiertelność od covida z braku maseczek i niezarżnięcia gospodarki nijak przyczepić się nie mogą.
coronavirus.jhu.edu/region/belarus

W Polsce, odkąd ogłoszono pandemię, przestali podawać liczbę ofiar wypadków drogowych, by nie ośmieszyć plandemii. A ludzie mrą jak muchy (w październiku najwięcej w jednym miesiącu, od II wojny światowej) bo najbardziej przed kontaktem z chorymi, chroniona jest „służba zdrowia”. Już nawet zabójcze koperty nie powodują, by zaczęła działać. Straciłem dwoje znajomych, bo nie miał się nimi kto zajmować, bo lekarze „zostali przesunięci na front walki z covidem”, online.

i nie chodzi o bankierow, a o to ile kazdy na tym straci, kiedy i w jaki sposób

wnet.fm/2020/11/23/trader21-nadchodzi-wi...la-wszystkich-ludzi/

Marks imprezuje w grobie! Dokładnie tak opisał rozwój kapitalizmu. Pozostanie wąziuteńka warstwa elitki i sproletaryzowana reszta.

Już teraz ludzie najpierw zasuwają 30 lat by spłacić kredyt za mieszkanie, a jak już spłacą, to oddają własność bankowi spowrotem, by mieć kilka groszy więcej do emerytury.

Cheer up!

youtube.com/watch?v=iMZfCar-Ks8&list=PL6IxZgSjCSgIXF6VzEaZ_kh9do4kV_pzG&index=1