Poniżej przedstawiam wersję tekstu, która większości przypadła do gustu (przynajmniej porównując z pierwszą propozcyją, bazującą gównie na informacji zawartej "O nas").
Nie przejmujcie się rozdzielcozością załączonych plików, to tylko 800x600, oryginalnie są ok 1500x1400, i wyglądają duzo lepiej.

”14” jest grupą rekonstrukcyjną odtwarzająca najbardziej ”polski pułk” piechoty walczący po stronie Konfederacji podczas amerykańskiej Wojny Secesyjnej. Historycznie 14-ty pułk piechoty został włączony do służby w czerwcu 1861r.
Jego założycielem był Kacper Tochman, Polak, prawnik z Nowego Orleanu, major armii polskiej z 1831r. Dowództwo nad sformowaną brygadą (tzw. Polish Brigade) przejął Walery Sulakowski, bohater Wiosny Ludów w 1848r. Przez większą część wojny pułk służył w Armii Północnej Wirginii dowodzonej przez wybitnego gen. Roberta E. Lee. Brał udział we wszystkich ważnych kampaniach i bitwach na froncie wschodnim, m.in. pod Gettysburgiem.
14. Pułk Piechoty z Luizjany jest najstarszą grupą rekonstrukcji historycznej z okresu Wojny Secesyjnej w Polsce. Tworzą ją ludzie z całej Polski, których łączy zamiłowanie do historii, dawnych militariów oraz sympatia dla konfederackiego Południa. Używana broń to wierne repliki karabinów. Podstawową bronią w oddziale jest 3-bączkowy, brytyjski karabin wojskowy Enfield kal .58.
Dzięki nam staniesz się prawdziwym żołnierzem! Wraz z wiernymi towarzyszami będziesz bronił prawa do samostanowienia i Konstytucji Ojców Żałożycieli oraz walczył z najeźdźcami o niepodległość Południa podczas Drugiej Rewolucji Amerykańskiej! Poczujesz prawdziwe trudy kampanii wojennych - musztry, przemarszów, biwakowania oraz zaciętych starć z Jankesami.
Współorganizujemy liczne imprezy rekonstrukcyjne w Polsce oraz za granicami kraju. Każdemu rekrutowi służymy pomocą i doradztwem w zakresie kompletowania ekwipunku i broni.

W przypadku zmiany fontow, zastanawiam sie nad skroceniem tekstu, aby byl bardziej czytelny (beda wieksze fonty). Kazdy ma prawo sie wypowiedziec. Kazde uwagi bedą cenne i brane pod uwage.

Ponizej zamieszczam propnowane "tla" oraz wyselekcjonwane fonty. Wszystko jest opracowane w Photoshopie. Na przykładach jest podany mój adres e-mailowy, docelowo będzie to adres Sztabu Reguimentu. "Banknoty" byłyby drukowane na papierze półkredowym, cienkim.
Mam takze przygotowana (i poprawiona przez amerykanskich kolegow) wersje angielska o naszym regimencie. Prosze o konstruktywne opinie. Temat ulotek chcialbym zamknac do 15 marca
Mam swoje typy, więc jeśli nie dojdziemy wspólnie do konesnsusu, przygotujemy je wg mojego widzimisie

WERSJA STATEK PL
(pierwsza i druga strona)


WERSJA STATEK ANG
(pierwsza i druga strona)


Font czytelny, małoklimatyczny z polskimi znakami...

WERSJA MURZYNI PL (1)
(pierwsza i druga strona)


WERSJA MURZYNI ANG
(pierwsza i druga strona)

Oryginalny amerykański font z połowy XIX, średnioczytelny (zależy od wielkości fontu i ilości tekstu na banknocie), bez polskich znaków (co ma jednak swoje wady i zalety).

WERSJA MURZYNI PL (2)


WERSJA z DAVISEM PL (1)


WERSJA z DAVISEM PL (2) - inny tekst


WERSJA Z DAVISEM (ANG)


Font miły dla oka, niestety małoczytelny (w wielkości zaprezentowanej na przykładzie - ewentualne jego zastosowanie wiązało by się z wyrzuceniem jednego akapitu i a tym samym zwiększeniem rozmaru fonta), bez polskich znaków.

Piotrze!
To są darmowe fonty, czy też może nabyłeś prawa do nich?

Darmowe, nie ma obawy.

Kilka uwag do tekstu:

Smednir wrote:


W czerwcu formalnie to 1 pp Brygady Polskiej dopiero powstał ; na służbę Konfederacji został przyjęty dopiero 24 sierpnia 1861r. zgodnie ze Special Orders No. 133; początkowo jako 13 pp z Luizjany (numerację zmieniono dopiero 21 września 1861r. zgodnie ze Special Orders No. 159)

Smednir wrote:

Kacper Tochman mieszkał przed wojną w Wirginii; po uzyskaniu uprawnień adwokackich praktykował w Albany i Waszyngtonie; do Nowego Orleanu przybył dopiero w związku z próbą utworzenia Brygady Polskiej

Smednir wrote:

Sulakowski nigdy nie dowodził brygadą; od samego początku był dowódcą jedynie 1 pp

Wielkie dzięki Piotrze za uwagi!
Wszystkie zostaną uwzględnione!

Chyba najlepszy jest 1

Ja jestem fanem zasady złotego środka, dlatego mi najbardziej się podoba
WERSJA MURZYNI PL (1). I mamy font w miarę klimatyczny i w miarę czytelny
Plus cały tekst zacząłbym od tego:

Dzięki nam możesz stać się prawdziwym żołnierzem! Wraz z wiernymi towarzyszami będziesz bronił prawa do samostanowienia i Konstytucji Ojców Żałożycieli oraz walczył z najeźdźcami o niepodległość Południa podczas Drugiej Rewolucji Amerykańskiej! Poczujesz prawdziwe trudy kampanii wojennych - musztry, przemarszów, biwakowania oraz zaciętych starć z Jankesami.

a dopiero potem resztę o historii i tak dalej.

OK, dzięki Memo!
Myślę, że temat ulotek zamknę w poniedziałek i zaczniemy robić rozeznanie po drukarniach. Mam dwie na oku. Ich oferty w wolnej chwili zamieszczę na forum.

Drobna uwaga. Jeśli chodzi o kontakt to chyba lepiej używać imion niż nicków z forum (w końcu to już coś poważniejszego). Są już "jawne" na stronie głównej (Skład oddziału). Jeżeli "popdis" jest wydrukiem, to kiedyś panowała zasada poprzedzania go znakami "/-/" czyli podpis nieodręczny. Na drukach z epoki jest to stosowane.
Podpis też zaczyna się od stopnia, a w "stopce" ma funkcję czyli:
np "srgt Piotr
Commanding Officer of the 14th LA Infantry"
lub
"srgt Piotr
C. O. 14th LA Infantry"
(wiem, że obecnie skrót sierżanta to "sgt" ale na ówczesnych dokumentach był stosowany również "srgt" więc do wyboru). Można zostawić, też samo "C.O." jak ma być bez imienia.
Jako adres e-mail chyba mamy możliwość założenia w ramach obsługi naszej strony maila z "serwerem" naszej strony alias@csaregiment.pl?
Takie drobiazgi, które rzuciły mi się w oczy.

Dzięki za uwagi.
Adres kontaktowy podałem przykładowy, mam już regimentowy office@... i taki też będzie widniał na ulotkach.
Skoro nie ma już więcej uwag, temat będę powoli zamykał.

Myślę że wersja Murzyni PL(1) jest opcją optymalną mamy tu oryginalny amerykański font z XIX wieku, co jest dosyć istotne wystarczająco czytelny i estetyczny a zarazem funkcjonalny.
Informacja zawarta w ulotce jest treściwa i konkretna, jak dla mnie nie wymaga zmian.
(po uwzględnieniu uwag Derengi)

Dla mnie Murzyni też są ok i tekst w porządku. Tak sobie myślę, ulotki to działalność przyciągająca do nas, informująca i bez wątpliwości jest bardzo potrzebna, jednak może warto zająć się przede wszystkim naszymi gośćmi na forum. Tylko dzisiaj jest 10 osób, w chwili, gdy to piszę a są dni gdy jest i kilkunastu czy kilkudziesięciu. Myślę, że to potencjalni żołnierze. Ja sam 3 lata byłem gościem. To, co mnie onieśmielało, to poczucie, że jesteście elitą a ja co najwyżej popatrzeć mogę a poza tym, nie mam takiej wiedzy i co ja właściwie mogę tam wnieść Może warto ich trochę zachęcić ? Jakoś się do nich zwrócić. Może wątek założyć, np. "Do Gości" i tam możemy opisać swoje początki, motywacje, co nam daje rekonstrukcja. Może zamieścić odnośnik na stronie głównej. Co myślicie ?